Praca w domu nie zawsze na etacie
Telepracownik wykonuje swoje obowiązki zwykle poza zakładem, wykorzystując Internet. Chałupnik też pracuje w domu, wytwarzając przedmioty lub ich części z powierzonego materiału, np. składając długopisy
Chałupnik świadczy usługi na polecenie i rachunek zlecającego, czyli nakładcy. Nie jest mu jednak podporządkowany w procesie pracy. Dostaje np. elementy potrzebne do złożenia długopisów czy ubrania do prasowania, ale sam decyduje, w jakim tempie to robić.
Wirtualny szef
Telepracownik podlega natomiast bezpośrednio kierownictwu i wykonuje jego polecenia, przekazywane np. drogą elektroniczną. Wyniki swojej pracy chałupnik przekazuje zazwyczaj osobiście. Nie ma jednak przeszkód, by czynił to e-mailem.
Firmy pytają, czy po zmianach będzie to telepraca. Nie. Wykorzystanie Internetu przy pracy nakładczej nie oznacza, że chałupnik staje się automatycznie telepracownikiem. Umowę o wykonywanie telepracy szef musi z nim zawrzeć tylko wtedy, gdy chałupnik: ∑ realizuje obowiązki w domu, ale np. pod wirtualnym kierownictwem zwierzchnika,∑ świadczy pracę w wyznaczonych godzinach pracy.Chodzi o sytuacje, gdy praca nakładcza przypomina do złudzenia stosunek pracy. Mimo że granica między obydwiema formami zatrudnienia jest płynna, to różnią się bardzo ze względu na rodzaj i sposób wykonywanej pracy. Mecenas Arkadiusz Sobczyk zwraca też uwagę na odmienności w opłacaniu tych pracobiorców. – Chałupnik dostaje bowiem pobory za pracę wykonaną, a telepracownik zwykle miesięczny ryczałt. Ten ostatni otrzyma pieniądze, nawet gdy nie wykona na czas wszystkich zadań, a pozostawał w gotowości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta