Ile musi odpoczywać szofer
Sebastian Chwalibogowski, naczelnik w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego
- Jeżdżę autobusem na regularnych liniach specjalnych między Krakowem a Katowicami, dowożąc pracowników do i z firmy działającej na trzy zmiany. Trasa liczy około 70 km. Jest dwóch kierowców. Pierwszy zaczyna pracę o 12.10 w poniedziałek i przywozi pracowników na 13.40. Następnie o 14.10 odwozi ich, a do bazy zjeżdża o 15.40. Potem ma przerwę i o 20.10 wyjeżdża po pracowników, z którymi dociera do zakładu o 21.40. O 22.10 odbiera stamtąd kolejną zmianę, docierając do bazy o 23.40. Znowu ma przerwę i wyjazd o 4.10 we wtorek. Do bazy wraca o 7.40 i ma wolne do południa następnego dnia. W tym czasie jeździ drugi kierowca. Żaden z nich nie korzysta z 45-godzinnego wypoczynku. Łączny czas prowadzenia wynosi dziewięć godzin, a dobowa przerwa 28 godzin 30 minut. Czy wolno tak jeździć?
Nie. Popełniacie państwo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta