Ostatnie słowo i tak należy do urzędu
Od 2005 r. maleje liczba skarg wnoszonych do wojewódzkich sądów administracyjnych. Coraz mniej ludzi wierzy w skuteczność ich rozstrzygnięć
W 2007 r. liczba skarg do WSA zmniejszyła się z 62 436 w 2006 r. do 58 628, czyli o 6 proc.
– Mniej skarg to znak, że urzędy coraz lepiej znają, i w praktyce stosują, orzeczenia sądów administracyjnych, Trybunału Konstytucyjnego oraz trybunałów europejskich – uważa prof. Andrzej Gomułowicz z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. – Wiedzą, że jeśli rozstrzygną jakąś sprawę niezgodnie z istniejącym orzecznictwem, na pewno ją przegrają.
Jest w tym niewątpliwie jakaś racja, skoro nie tylko zmalała liczba skarg, lecz i spadł odsetek decyzji uchylonych bądź unieważnionych przez wojewódzkie sądy administracyjne.
Nie każdy chce się skarżyć
Są jednak sprawy, w których urząd ma dla petenta tylko informację,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta