Radziszewska jako pełnomocnik rządu chce godzić środowiska
Zamiast na manifę poszła na rekolekcje – krzywią się feministki. – Mówiła, że piąte przykazanie nie brzmi: „nie zabijaj od poczęcia” – skarży się Marek Jurek
50-letnia Elżbieta Radziszewska, przyszły pełnomocnik rządu ds. równego statusu prawnego, na zarzuty feministek odpowiada, że nikt jej nie zapraszał na manifestację w Warszawie. W sprawie ochrony życia podkreśla: – Nie chciałam, aby się koledzy zagalopowali i próbowali zmieniać dekalog.
Kiedy dzień przed ogłoszeniem nominacji rozmawiamy z Elżbietą Radziszewską, nie zna jeszcze pełnej nazwy swojego stanowiska. Czy uda jej się bez kontrowersji stworzyć urząd pełnomocnika?
– Chcę współpracować ze wszystkimi środowiskami, także tymi, które kontestują moje powołanie jeszcze przed nominacją – deklaruje. – Mam nadzieję, że w chwili, gdy będę składać urząd, wszyscy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta