Siedem grzechów głównych Legii
Piątkowa kompromitująca porażka z szykującym się do gry w III lidze Zagłębiem Sosnowiec nie była przypadkowa. Właściciele i trenerzy klubu z Łazienkowskiej solidnie na nią pracowali przez kilka miesięcy
– To nieprawdopodobne! Tego sukcesu nikt tu nie oczekiwał – przyznawał po zakończeniu meczu z Legią trener Zagłębia Andrzej Orzeszek.
Jego zespół wygrał 2:1. Dla sosnowiczan to dopiero trzecie zwycięstwo w sezonie. Zagłębie wciąż okupuje ostatnie miejsce w tabeli. Za rok zagra najprawdopodobniej w drugiej lidze, która po reorganizacji rozgrywek będzie de facto dopiero trzecią (o jedną klasę rozgrywkową klub z Sosnowca został karnie zdegradowany za korupcję już na początku sezonu). Z tak słabym i pogodzonym z własnym losem rywalem Legia w XXI wieku jeszcze nie przegrała. Jej ostatnie niepowodzenia nie powinny jednak dziwić. Szefowie stołecznego klubu mają na swoim koncie sporo grzechów. Niżej wymienione są tylko te najważniejsze.
1 Chciwość. Klub,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta