Tożsamość kulturowa Europy
Marek Stefański, dyrektor Filharmonii im. Artura Malawskiego w Rzeszowie i Muzycznego Festiwalu w Łańcucie
Rz: To pierwszy Muzyczny Festiwal w Łańcucie pod pana kierownictwem. Czy będzie się znacznie różnił od tych w latach poprzednich?
Marek Stefański: Festiwal w Łańcucie to nadal tygodniowe muzyczne święto dla wszystkich melomanów. Większość festiwalowych koncertów odbędzie się w Sali Balowej łańcuckiego zamku. Ponadto muzyka rozbrzmiewać będzie w nowoczesnym wnętrzu rzeszowskiej katedry oraz w sali koncertowej Filharmonii im. Artura Malawskiego w Rzeszowie, która może poszczycić się akustyką jak mało która sala filharmoniczna w Polsce.
Pana poprzednicy, Bogusław Kaczyński i Wergiliusz Gołąbek, mieli swoje koncepcje festiwalu. Było to przede wszystkim święto muzyki kameralnej. Jaka jest pana wizja tej imprezy?
Troska poprzednich dyrektorów festiwalu o wysoki poziom muzyki prezentowanej w łańcuckim pałacu zapewniła festiwalowi niekwestionowany prestiż. Utrzymanie tej rangi to cel, który przyświeca mi przy układaniu programu kolejnych jego edycji. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta