Jedwabna miękkość sosu
Powstał kolejny bar serwujący fantastyczną kuchnię Nepalu, Indii i Tajlandii. Nosi nazwę Kathmandu i mieści się w samym centrum Warszawy.
Jedzenie jest tu pyszne, autentyczne. Klimat również. Obsługa słabo mówi po polsku, za to promiennie się uśmiecha.
Nie ma placków typu naan, są za to pierożki mo mo (22 zł). Pierożki zrobione są z cieniutkiego ciasta przypominającego chińskie wontony. Gotowane – oczywiście na parze. Nadzienie z mielonego kurczaka jest rewelacyjne – cytrynowe, doprawione kozieradką, na końcu lekko pikantne. Dziesięć sztuk znika w mig.
Na początek trzeba wziąć placki papadamsy (3 zł/1 szt.) – są smaczne, chrupiące, ciepłe, w ogóle nietłuste....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
