Postawcie Tomaszewskiego w szatni
Niniejszym wyrażam oburzenie i zapytuję: jak mogło dojść do takiego skandalu. Kto pozwolił na to, by polscy piłkarze pojechali na Euro 2008 bez żadnej, nawet najmniejszej maskotki?! Czy pluszowe orzełki to wszystko, na co stać 38-milionowy naród z ambicjami? I niech mi nikt nie tłumaczy, że nie było czasu ani pomysłu
Pomysł był, a w zasadzie nadal jest, bo mamy wśród futbolowych ekspertów człowieka-maskotkę, który już dawno powinien się wypchać swoimi poglądami. Bramkarz-legendę, który na Wembley zatrzymał Anglię, a dziś nie potrafi powstrzymać słowotoku. Jan Tomaszewski wszystkich łaja i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta