ASP wyślą na plener?
Akademia Sztuk Pięknych walczy o przetrwanie na Krakowskim Przedmieściu. Obawia się, że zwrócony potomkom Raczyńskich pałacyk zostanie sprzedany. Co z uczelnią? Ministerstwo Kultury milczy. Dziś na ASP protest
Wartość XVIII-wiecznego pałacyku Czapskich eksperci szacują na 50 mln zł. – Właściciel sprzeda budynek, powstanie tu hotel albo bank, a my pójdziemy na bruk – denerwują się studenci i pracownicy ASP. Już od kilku dni szykują się do protestacyjnego happeningu. Szczegółów nie zdradzają, bo efekty mają być piorunujące.
– To już nasze kolejne wołanie o ratunek, tym razem z hasłem „Jesteśmy na sprzedaż” – mówi Dorota Optułowicz z komitetu protestacyjnego. Dodaje, że ASP jest w pałacyku Czapskich od 60 lat. – Niektórzy nasi profesorowie odbudowywali po wojnie zniszczony pałac – przypominają pracownicy Akademii.
Wszystko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta