Z wieloma farszami naraz
W kwestii strucli panuje wielkie pomieszanie. Najsamprzód trzeba stwierdzić, że wbrew dość rozpowszechnionemu w Polsce przekonaniu strucla i strudel to dwie kompletnie różne rzeczy, choć jedno i drugie jest nadziewanym ciastem. Strudel pochodzi z Austrii, robi się go z ciasta listkowego, bez drożdży, i nadziewa na słodko lub pikantnie (przepis podawałem tu przy innej okazji). Natomiast struclę robi się z ciasta drożdżowego.
W słynnej „Kuchni koszernej” Rebekki Wolf strucla to nic innego niż chałka (słowo chałka w tej książce nie występuje w ogóle). Strucla może oznaczać drożdżowe ciasto zaplatane, ale także, a może przede wszystkim, zawijane. Do Rzeczypospolitej trafiła najpewniej z Niemiec, poprzez właśnie kuchnię żydowską, i stała się także tradycyjnym daniem świątecznym w wielu domach chrześcijańskich (na ziemi krajeńskiej na stole wigilijnym często pojawiała się „żydowska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta