Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pornografia w Indonezji na razie wciąż legalna

23 września 2008 | Świat | BZ KZ reuters PAP

Więzienie za pocałunki na ulicy, zamknięcie galerii wystawiających erotyczne dzieła sztuki oraz inne kary za promowanie pornografii – to wszystko przewiduje ustawa, którą chce wprowadzić w życie wielu islamskich polityków w Indonezji. Liczyli, że uda się to zrobić podczas ramadanu.

Kontrowersyjny dokument czeka na głosowanie od ponad dwóch lat. Nowy termin wyznaczono na dziś. Jednak w ostatniej chwili parlament kraju, w którym żyje najwięcej muzułmanów na świecie, przełożył głosowanie.

Zrobił to pod wpływem masowych protestów. Przeciwnicy ustawy przekonują, że zniszczy ona indonezyjską tradycję i kulturę, która – jak twierdzą – jest bardzo tolerancyjna wobec nagości. Na przykład na Bali bardzo popularne są nagie rzeźby, a niektóre plemiona praktycznie nie noszą ubrań. Materiały pornograficzne są powszechnie dostępne w całym kraju. Również programy telewizyjne pełne są erotycznych aluzji.

– Mieszkańcy Bali widzą w ludzkim ciele piękno, a nie, jak chce tego ustawa, grzech – mówił jeden z przeciwników ustawy.

Brak okładki

Wydanie: 8124

Spis treści
Zamów abonament