Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sprostowanie

23 września 2008 | Życie Warszawy

W wydaniu „Życia Warszawy” z dnia 30 lipca br. w artykule „Jak golasy zasłaniały się immunitetem” (podpisanym „rr”) została zamieszczona informacja, że jakoby jeden z mężczyzn, kontrolowanych przez funkcjonariuszy straży miejskiej na nadwiślańskiej plaży dla naturystów, powiedział: „Jestem sędzią Sądu Najwyższego, mam immunitet, nie możecie mnie tknąć”. Jest to informacja nieprawdziwa, albowiem – zgodnie z wyjaśnieniami z-cy komendanta Straży Miejskiej m. st. Warszawy Zbigniewa Włodarczyka – żaden z kontrolowanych tam wówczas mężczyzn nie był sędzią Sądu Najwyższego i nikt podczas kontroli dokonywanej przez funkcjonariuszy straży miejskiej nie powoływał się na immunitet sędziego SN.

prof. dr hab. Piotr Hofmański, rzecznik prasowy Sądu Najwyższego

Odpowiedź autora tekstu w jutrzejszym wydaniu „ŻW”.

Brak okładki

Wydanie: 8124

Spis treści
Zamów abonament