Grunty poszukiwane wokół miast
Prywatni inwestorzy poszukują działek budowlanych coraz dalej od granic miast, gdzie ceny są niższe, a wybór znacznie większy. Po okazje cenowe wyjeżdżają 30 – 50 km od dużych miast
Podaż ziemi w obrębie miast jest z reguły ograniczona, choć do obrotu trafia teraz coraz więcej gruntów, zwłaszcza pod budownictwo wielorodzinne. Paweł Grząbka z CEE Property Group prognozuje, że podaż takich działek będzie ciągle rosnąć, ponieważ część deweloperów będzie się musiała wyzbywać majątku, aby przetrwać lub kontynuować inne inwestycje.
– Nie spodziewam się jednak wielu transakcji zakupu takich terenów, ponieważ nie ma na rynku osób i firm, które mają dużą gotówkę – zaznacza Grząbka.
Tanio kupić
Adam Bronisz, współwłaściciel warszawskiego biura BB Nieruchomości, mówi, że od kilku tygodni sporo osób szuka ziemi rolnej i tanich działek budowlanych. Dużą popularnością cieszą się okolice Puszczy Kampinoskiej oraz Konstancina, Zalesia Górnego i Solca. Jednak ziemia jest tu droga albo jej brakuje.
– Klienci szukają więc okazji cenowych w odległości 30 – 50 km od Warszawy, w okolicach Modlina, Zakroczymia, Serocka, Radzymina czy też Grójca – twierdzi Bronisz.
W Krakowie podaż działek budowlanych jest spora, a popyt niewielki,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta