Wisła na czele, Brożek nie boi się wirusa, Lech przegrywa
Po przerwie na mecze reprezentacji Lech przegrał z Ruchem. Legia i Polonia nie potrafiły wygrać z drużynami z dołu tabeli. Wykorzystała to Wisła i za tydzień przyjedzie na Łazienkowską jako lider
Wirusa FIFA, czyli pierwszego meczu po przerwie na reprezentację, Maciej Skorża bardzo się obawiał. Jego Wisła z Piastem wygrała jednak pewnie, a pierwsze skrzypce grali właśnie reprezentanci. Wartość Pawła Brożka, którego obserwowali przedstawiciele włoskiej Bolognii, ciągle rośnie. W pierwszej połowie nie odpuścił Marcinowi Bojarskiemu i po odebraniu mu piłki strzelił tak mocno, że leciała szybko, nawet kiedy odbiła się od Rafała Boguskiego.
Brożek sam na sam z Kasprzikiem przegrał kilka razy, ale nie zrezygnował do ostatniej minuty. Udało się w doliczonym czasie. Napastnik Wisły ostatnio do swoich występów w Wiśle podchodzi tak poważnie, że nawet nie cieszy się po golach. Skoro wszyscy mówią, że dojrzał, sam w to uwierzył i gra coraz lepiej.
Zwycięstwo dało Wiśle pierwsze miejsce w tabeli, bo Polonia i Legia solidarnie zremisowały. Drużyna Jacka Zielińskiego nie dała rady u siebie Cracovii, która z wyjazdów rzadko wraca choćby z jednym punktem. Ci, którzy źle życzą Stefanowi Majewskiemu i nie przychodzą na stadion przy ulicy Kałuży, mogą planować następne wolne weekendy. Prezes Janusz Filipiak jest zachwycony, że gola strzelił kolejny młody zdolny – Jakub Kaszuba.
Legia drugi raz z rzędu zremisowała i nie potrafiła strzelić gola. O ile ostatnio grała w jaskini lwa – z Lechem w Poznaniu – o tyle teraz walczyła z lwem bez zębów. ŁKS przegrał trzy ostatnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta