Czeka nas teraz długie hamowanie
Z Andrzejem Sławińskim, profesorem SGH w Warszawie, członkiem Rady Polityki Pieniężnej, rozmawiają Mirosław Kuk i Paweł Czuryło
Rz: Jak głęboka będzie recesja w rozwiniętych gospodarkach?
Andrzej Sławiński: Prognozy jeszcze do niedawna zakładały, że ożywienie koniunktury w krajach wysoko rozwiniętych zacznie się już w drugim kwartale 2009 r. Teraz prognozy uległy zmianie. Przewiduje się, że hamowanie gospodarki światowej będzie długie. Ostatnia intensyfikacja pomocy kapitałowej rządów dla banków jest walką o to, by recesja w krajach wysoko rozwiniętych była płytka. Z tego punktu widzenia obecna sytuacja jest podobna do tej, jaka była w Japonii na początku lat 90., gdy pękły tam bańki spekulacyjne na rynku akcji i nieruchomości, a w japońskich bankach pojawiły się ogromne straty. Tamtejszy rząd dokapitalizował banki, a Bank Japonii zasilał je masowo, by utrzymać płynność. Wtedy świat mówił, że Japonia powinna była pozwolić upaść zagrożonym bankom, by uzdrowić sytuację i szybciej wyjść z kryzysu. Teraz widać, że Japonia dobrze postąpiła, ratując je, dzięki czemu recesja była płytka. Wprawdzie późniejszy wzrost gospodarczy był powolny, ale miało to już inne przyczyny. Starzejące się, przestraszone kryzysem japońskie społeczeństwo zaczęło więcej oszczędzać, a mniej wydawać.
Czy punkt zwrotny kryzysu jest już za nami? Czy mogła nim być zmasowana akcja rządów i banków centralnych, które ratują instytucje finansowe?
Jesteśmy świadkami ratowania banków na niespotykaną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta