Można burzyć, bo nie podlegają ochronie
Nie wszystkie zabytkowe obiekty są prawnie chronione. W związku z tym właściciele mogą je bezkarnie wyburzać albo zmieniać ich bryłę, a konserwator zabytków nie ma wpływu na ich decyzje
– Obowiązujące obecnie prawne formy ochrony zabytków to: wpis do rejestru zabytków, uznanie za pomnik historii, utworzenie parku kulturowego lub ustalenie ochrony w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (MPZP) – wyjaśnia Barbara Pujdak, zastępca dyrektora Biura Rozwoju Gdańska.
Problem z zabytkowymi budynkami, które są przebudowywane, narodził się, kiedy zlikwidowano strefy konserwatorskie na rzecz nowo powstających MPZP. Plany te nie są jednak tworzone w takim tempie, jak spodziewał się tego prawodawca. Obiektom zabytkowym pozostał więc tylko wpis w ewidencji.
– Gminna ewidencja nie stanowi jednak samoistnej podstawy prawnej do ochrony zabytków, stanowi np. podstawę do obejmowania zabytków ochroną na mocy MPZP. Na terenie Gdańska ewidencja zabytków jest w trakcie opracowywania i weryfikacji. Do czasu jej uchwalenia zakres ochrony w planach ustalany jest na podstawie formułowanych przez wojewódzkiego konserwatora zabytków...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta