Słońce nad Barceloną
Premiership i Primera Division mają nowych liderów, bo Liverpool i Valencia przegrały pierwszy raz w tym sezonie
Valencia była do soboty jedną z dwóch niepokonanych drużyn w lidze hiszpańskiej, wraz z Villarreal. Była też zespołem tracącym najmniej bramek, razem z Sevillą. Wygrała u siebie wszystkie mecze w tym sezonie.To już nieaktualne: przyjechał Racing Santander i pokonał Valencię jak zwykle, już szósty raz z rzędu. Dotychczasowy lider nie grał źle, David Villa znów zdobył bramkę, ale to było za mało, by wygrać z przeznaczeniem. Trzy gole dla Racingu strzelił Mohammed Tchite, czwartego David Albelda, do własnej bramki.
Nowym liderem jest Barcelona, drużyna, nad którą słońce ostatnio nie zachodzi, nawet gdy trzeba grać na zalanym wodą grzęzawisku, takim jak w Maladze. Barca wygrała tam 4:1, dwa gole strzelił świetny w ostatnich tygodniach Xavi. To już 11. kolejne zwycięstwo piłkarzy Pepa Guardioli w lidze i pucharach. Lionel Messi na pytanie, co takiego się stało, że drużyna, która w poprzednim sezonie męczyła się sama ze sobą, teraz jest seryjnym zwycięzcą, odpowiedział: – Odeszli Ronaldinho i Deco. Zamiana Franka Rijkaarda na Guardiolę była bardzo ważna, ale pozbycie się z szatni brazylijsko-portugalskiej pary maruderów jeszcze ważniejsze. Teraz znów w Barcelonie liczy się teraźniejszość, a nie dawne zasługi. Wszyscy na tym skorzystali. Barca wygrywa, Ronaldinho strzela bramki dla Milanu, a Deco i jego Chelsea właśnie zostali znowu liderem Premiership.
Chelsea wygrała z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta