Będą pieniądze na ewidencję
Za Centralną Ewidencję Pojazdów i Kierowców będzie odpowiadał minister spraw wewnętrznych
Rząd przyjął wczoraj projekt zmian w kodeksie drogowym. Tym razem rzecz dotyczy funkcjonowania CEPiK. Dzięki jednej z przyjętych propozycji łatwiej i skuteczniej będzie można egzekwować opłaty ewidencyjne.
Wnoszą je: starosta, wojewoda, stacje kontroli pojazdów i zakłady ubezpieczeń w zamian za informacje uzyskane z bazy. Skuteczniejsza egzekucja umożliwi lepszą pracę Funduszu CEPiK. Zmiana przepisów umożliwi także zaliczenie odsetek od nieterminowo przekazywanych opłat do przychodów funduszu. Odsetki od lokat bankowych i środków gromadzonych na rachunku bieżącym funduszu będą po zmianach stanowiły jego przychód. Pierwsze, jako dodatkowe przychody, mają być przeznaczone na rozwój systemu informatycznego ewidencji, do której trafiają zarówno auta, jak i kierowcy. Jak obliczył rząd, do kasy funduszu dzięki temu ma trafić ok. 2,8 mln zł.