Rosyjskie wojska wróciły do Perewi
Kilkuset rosyjskich żołnierzy znów weszło do gruzińskiej wsi Perewi przy granicy z Osetią Południową. Incydent skrytykowały już władze Gruzji, UE i senator USA John Kerry
– Już nie ma Rosjan w Perewi. Rozmontowali posterunek i przekroczyli granicę – informowała w piątek miejscowa policja. Gruzini się cieszyli, że odwrót Rosjan zmniejsza ryzyko konfrontacji. Ich radość nie trwała jednak długo. Gdy zapadł zmrok, wrócił najpierw mały oddział Rosjan, a rano pojawiły się kolejne jednostki, w tym sześć śmigłowców i kilkudziesięciu spadochroniarzy.
Gruzini zaczęli bić na alarm. – Do Perewi wtargnęło od 500 do 600 żołnierzy – informowało gruzińskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. „To wiadomość dla społeczności międzynarodowej, że Rosja nie jest państwem, które wypełnia podjęte przez siebie zobowiązania. (...) Jest oczywiste, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta