Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wspólny lunch prezydentów w jadalni Białego Domu

08 stycznia 2009 | Świat | Piotr Gillert
źródło: AP

W deszczowe środowe południe Barack Obama po raz drugi odwiedził biały budynek przy Pennsylvania Avenue. Tym razem, by spotkać się ze wszystkimi swymi żyjącymi poprzednikami.

Poza siedzącym już na walizkach gospodarzem George’em W. Bushem w lunchu ekskluzywnego klubu prezydentów wzięli udział George Bush senior, Jimmy Carter oraz Bill Clinton. To pierwsze takie spotkanie od 1981 roku, jeśli nie liczyć obecności przywódców na pogrzebach mężów stanu i przy równie poważnych okazjach.

Pomysłodawcą lunchu był Obama. – Wszyscy obecni tu dżentelmeni rozumieją zarówno presję, jak możliwości, jakie wiążą się z tym stanowiskiem. To dla mnie wyjątkowa okazja, by posłuchać ich rad – stwierdził prezydent elekt, gdy cała piątka ustawiła się do zdjęcia w Owalnym Gabinecie. –

Myślę, że wszyscy się tu zgadzamy co do jednego: że zależy nam na pańskim sukcesie – zwrócił się do Obamy odchodzący prezydent, podkreślając, że od powodzenia rządów Obamy zależy dobro państwa.

Brak okładki

Wydanie: 8211

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament