Odszedł aktor Tomasz Szymków
Zagrał w ponad 50 spektaklach, w większości w Teatrze Polskim we Wrocławiu, z którym był związany przez całe życie. Zmarł w wieku 50 lat.
Miał też na koncie 60 ról filmowych, w tym jedną z głównych w „Poznaniu ’56” Filipa Bajona, za którą otrzymał w Chicago prywatną nagrodę od Roberta Duvalla.
Występował ponadto w filmach Wiesława Saniewskiego, Władysława Pasikowskiego, Jana Jakuba Kolskiego, Janusza Zaorskiego i Waldemara Krzystka. Grał u takich reżyserów teatralnych, jak Jerzy Grzegorzewski („Sen nocy letniej”, „Ameryka”, „Złowiony”, „Król umiera, czyli Ceremonie”), Krystiana Lupy („Immanuel Kant”, „Dama z jednorożcem”), Grzegorza Jarzyny („Doktor Faustus”). Ostatnią sceniczną rolę stworzył w „One” Moniki Pęcikiewicz, świętował nią 30-lecie pracy artystycznej. Przymierzał się do debiutu reżyserskiego. Przygotowywał też do wydania prozę, którą pisał do ostatnich chwil życia.
Śmierć przerwała mu pracę nad rolą Lebiediewa w przedstawieniu Agnieszki Olsten „Samsara Disco”.