![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czytelnicy pytają dF odpowiada - Nawet wiecznemu studentowi za naukę liczymy osiem lat do urlopu
Tegoroczny absolwent studiów ma zamiar podjąć pierwszą w życiu pracę. Z różnych przyczyn studia trwały dziesięć lat. Jaki staż pracy należy zaliczyć do jego uprawnień urlopowych. Czy osiem lat pracy i 20 dni urlopu, jak wynika z przepisów, czy dziesięć lat i 26 dni urlopu zgodnie z faktycznym okresem nauki? Czy dla celów obliczenia stażu pracy ma znaczenie, że kandydat ukończył studia zaoczne?
Temu pracownikowi należy przy ustalaniu przysługującego mu urlopu wypoczynkowego zaliczyć osiem lat z tytułu ukończenia studiów.
Art. 155 kodeksu pracy stanowi, że do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu, wlicza się z tytułu ukończenia m.in. szkoły wyższej osiem lat. Nie ma w tym wypadku znaczenia, w jakim trybie odbywała się nauka ani jak długo w rzeczywistości trwała. Dlatego do okresu pracy, od którego zależy wymiar wypoczynku, pracownikowi czytelnika zaliczamy jedynie osiem lat nauki.
Ponieważ w rozumieniu art. 154 k.p. jest on zatrudniony krócej niż dziesięć lat, wymiar jego urlopu wynosi 20 dni.
Przypominamy, że podejmujący pierwszy raz pracę uzyskuje w roku kalendarzowym, w którym ją podjął, prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy, w wymiarze 1/12 wymiaru urlopu przysługującego mu po przepracowaniu roku (art. 153 k.p.). Prawo do kolejnych urlopów taka osoba nabywa w każdym następnym roku kalendarzowym.
—Maciej Telec, legislator w Kancelarii Senatu
