Nie ma chętnych na telefony
Amerykańska Motorola odnotowała w 2008 r. stratę netto w wysokości 4,16 mld dol., bo wciąż ma trudności ze sprzedażą komórek.
Musiała też odpisać w końcu roku duże sumy na sfinansowanie restrukturyzacji. Po tych informacjach akcje spółki staniały na otwarciu notowań w Nowym Jorku o 9,03 proc., do 4,13 dol.
Strata firmy w IV kwartale wyniosła 3,57 mld dolarów (rok temu zanotowała ona 100 mln dol. zysku). Roczne obroty zmalały do 30,1 mld z 36,6 mld rok temu (w IV kwartale odpowiednio do 7,1 mld z 9,6 mld). Sprzedaż komórek spadła pod koniec roku aż o 51 proc. W całym roku Amerykanie sprzedali 19,2 mln aparatów (w 2007 r. – 40 mln), co dało im tylko 6,5 proc. udziału w światowym rynku. Odpowiedzialny w Motoroli za dział komórek Sanjay Jha obiecał działania, które pozwolą zmniejszyć tegoroczne koszty o 1,2 mld dol. Spółka spodziewa się jednak pogorszenia wyników w bieżącym kwartale, w związku z tym zawiesiła wypłatę dywidendy i chce zaoszczędzić 1,5 mld dol. rocznie.