Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najpierw służba przygotowawcza, potem etat urzędnika

04 lutego 2009 | Dobra firma | Jadwiga Sztabińska
Przykład informacji o przekształceniu stosunku pracy z mocy prawa
źródło: Rzeczpospolita
Przykład informacji o przekształceniu stosunku pracy z mocy prawa

Wcale nie muszą spełnić się plany o karierze urzędniczej w samorządach. Nawet jeśli kandydat wygra konkurs, może nie zdać egzaminu

Od początku tego roku nie można już żadnemu pracownikowi samorządowemu dać mianowania. Pozostały trzy rodzaje podstaw zatrudnienia: wybór, powołanie i umowa o pracę. Grupa osób na umowach jest jednak najliczniejsza i jeszcze się powiększy. I to nie za sprawą nowych przyjęć, ale przekształceń z mocy prawa dotychczasowych stosunków pracy z mianowania właśnie w umowy o pracę. Taki proces mają już za sobą sekretarze, którzy do tej pory pracowali na podstawie powołania.

Dla wierchuszki wybór i powołanie

Wybór i powołanie są ściśle limitowane. Osoby, które wolno tak zaangażować, wprost wymienia art. 4 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (DzU nr 223, poz. 1458). Wybór został zastrzeżony dla:

- marszałka województwa, wicemarszałka oraz pozostałych członków zarządu województwa (jeżeli statut województwa tak stanowi) w urzędzie marszałkowskim,

- starosty, wicestarosty oraz pozostałych członków zarządu powiatu (jeżeli statut powiatu tak stanowi) w starostwie powiatowym,

- wójta (burmistrza, prezydenta miasta) w urzędzie gminy,

- przewodniczących zarządów związków i pozostałych członków zarządu (jeżeli statut związku tak stanowi) w związkach jednostek samorządu terytorialnego.

I tu nic się nie zmieniło od 1 stycznia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8234

Spis treści
Zamów abonament