Prace ręczne
Na warszawskiej Pradze, gdzie od niedawna pracuję, kilkunastoletni chłopak wyszedł na podwórko z piłką do szczypiorniaka, walił nią o ścianę i łapał, po czym gwałtownie rzucał w stronę metalowych drzwi garażu. Rozegranie i strzał na bramkę, tak jak pokazywali w telewizji. Robił przy tym mnóstwo hałasu, ale nikt mu nie zwrócił uwagi, bo przecież od pewnego czasu wszyscy – z premierem Donaldem Tuskiem na czele – jesteśmy piłkarzami ręcznymi.
Staliśmy się nimi po wygranym w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta