Pancerna odyseja
Trzy kampanie Stanisława Maczka
Górską drogą ku Przełęczy Tatarskiej we wschodnich Karpatach ciągnie kolumna wojskowych ciężarówek, na której czele wspina się z mozołem w stronę węgierskiej granicy kilka pokiereszowanych niemieckimi kulami tankietek. Także na twarzach żołnierzy i ubranych w czarne skórzane kurtki oficerów znać trudy niedawnych walk. Przez niemal trzy tygodnie pancerno-motorowa 10. Brygada Kawalerii – od pierwszego starcia z niemieckimi czołgami na wzgórzu Wysoka pod Jordanowem po ostatnie walki o Lwów – była w nieustannym ogniu. Auto dowódcy, wielki zdobyczny Adler, zatrzymuje się na przełęczy przy węgierskim posterunku. Dla pułkownika Maczka i jego ułanów i strzelców konnych zaczyna się wojenna tułaczka.
Pierwszego dnia wojny sztab Armii „Kraków” alarmują meldunki, że doliną Orawy ciągną ze Słowacji na Nowy Targ i Chabówkę niemieckie dywizje pancerne i zmotoryzowane. Brygadzie pułkownika Maczka przez pięć dni udaje się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta