Kłopoty producenta z zastrzelonym psem
Nijaka satyra na Hollywood. Twórcom zabrakło odwagi, by zadrzeć z własnym środowiskiem
„Co jest grane?” Barry’ego Levinsona można dopisać do długiej listy filmów pokazujących w krzywym zwierciadle kulisy fabryki snów.
W tych obrazach Hollywood zawsze okazuje się miejscem pełnym fałszu i próżności. Wytwórnie myślą o filmie jak o produkcie, który powinien przynieść zysk. A producenci mają urwanie głowy, próbując godzić punkt widzenia szefów studiów z ambicjami reżyserów.
W takiej sytuacji znajduje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta