Zaglądamy ludziom w okna
Grupa Rafała Kmity doskonale wpisuje się w tradycje polskiego kabaretu literackiego. Na ich kolejne widowiska, świadczące o przewrotnym poczuciu humoru, czeka się z utęsknieniem
Prapremiera najnowszego programu „DOŚĆ!... dobry wyrób kabaretopodobny” odbędzie się w warszawskim Teatrze Capitol Anny Gornostaj, w poniedziałek 27 kwietnia.
Ich spektakle są błyskotliwe i profesjonalne, a wykonawcy pełni uroku osobistego. Godzą wszystkich: widzów kabaretowych zaskakują profesjonalnym użyciem środków teatralnych. Miłośników sceny zadziwiają inteligencją i swadą, z jaką posługują się elementami typowymi dla programów rozrywkowych: pastiszem, groteską, ironią, absurdem. Mój ulubiony żart pochodzi z „Tragedii na żywo”, parodii programów Bogusława Wołoszańskiego, w której „Kowalczykowa wybiega do kuchni, gdzie strzałem z łuku odbiera sobie życie”.
„DOŚĆ!” to pierwsza premiera poza Krakowem, choć nadal Teatr STU pozostaje ich sceną macierzystą. Tam też dali kilka prób z udziałem widzów – ich śmiech weryfikował pomysły.
– Zmieniliśmy już sporo – mówi autor, reżyser i szef grupy Rafał Kmita. – Lata pracy oduczyły mnie myślenia, że pozjadałem wszystkie rozumy. Z pokorą wsłuchuję się w reakcje widowni. Nie ma to jednak nic...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta