Marzą o spotkaniu z Carlą Bruni
Hiszpańskie osobistości biją się o krzesła przy stole, przy którym kolację w towarzystwie pary królewskiej zjedzą prezydent Francji i jego żona. I nie chodzi o Nicolasa Sarkozy’ego
Jak pisał dziennik „ABC”, taka lawina próśb o zaproszenie na kolację zasypała Pałac Królewski tylko dwa razy: w 1987 r. z okazji wizyty księżnej Diany i dziesięć lat później przed przyjazdem Clintonów. Stół, przy którym zasiądą w poniedziałek goście Juana Carlosa i królowej Zofii, ma 35 metrów długości, ale pomieści tylko 144 osoby.
Udział w kolacji hiszpańskiego następcy tronu i księżnej Letycji rozumiał się sam przez się. Tak jak obecność premiera José Zapatero z małżonką. Król zaprosił też paru ministrów, deputowanych, malarzy, aktorów, toreadorów. Żony VIP-ów, których poproszono, by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta