Schłodzenie prognoz
Ekonomiści szacują nikły, ale jednak wzrost gospodarki w tym roku. Jeszcze trzy miesiące temu wierzyli, że polska gospodarka będzie rosła w tempie 2 proc.
„Rz” przeprowadziła ankietę wśród 12 ekonomistów największych banków w Polsce. Zapytaliśmy o oczekiwania co do wzrostu gospodarczego na najbliższe trzy lata oraz ocenę zagrożeń dla krajowego PKB.
Ekonomiści byli zgodni, że naszej gospodarce dobrze zrobi oczekiwane globalne ożywienie, niskie tempo umacniania się złotego, napływ zagranicznych inwestycji i łatwiejszy dostęp do kredytów. Także dalsze obniżki stóp procentowych niosące za sobą niższe koszty odsetkowe. Odwrotny scenariusz oraz wzrost deficytu budżetowego może niestety doprowadzić do spadku tempa rozwoju nawet o 1 pkt proc. PKB skurczyłby się wówczas o 1,3 proc.
Pewnego ożywienia rynek spodziewa się w przyszłym roku. Średnia prognoza wzrostu na 2010 r. to 1,8 proc. PKB. Jednak wyraźne ożywienie nastąpi dopiero w 2011 r. Wtedy można liczyć na powrót do kilkuprocentowego wzrostu co kwartał. Na cały rok ekonomiści prognozują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta