Nie przegrać to mało
Ich nieprzyjaźń ma długą historię, ale rzadko zdarzały się w niej mecze o taką stawkę. Kto wygra, będzie blisko mistrzostwa. Transmisja w TVP2 o godz. 17
To było niemal równo rok temu, też w 25. kolejce sezonu. Niedawno, ale czasy wydają się dziś odległe. Lech był jeszcze wtedy silny głównie Polakami, a nie obcokrajowcami. Piotr R. był symbolem klubu opisywanym pełnym nazwiskiem, i to on najczęściej odpowiadał na pytania o świętą wojnę z Legią, a trenera Franciszka Smudy jeszcze nie wysyłano do reprezentacji na miejsce Leo Beenhakkera.
Taki Lech przyjechał na Łazienkowską, wygrał 1:0 po bramce Przemysława Pitrego i przerwał 13 lat czekania na ligowe zwycięstwo w Warszawie. Przy okazji pozbawił rywala szans na tytuł, ale one i tak były wtedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta