Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Palikot jest finezyjny, a PiS zajadłe

25 kwietnia 2009 | Kraj | Eliza Olczyk Dorota Kołakowska
Zbigniew Chlebowski jest przekonany, że panuje nad Klubem PO, choć ostatnio grupa senatorów złamała dyscyplinę i wbrew stanowisku rządu zagłosowała za dotacją dla Uniwersytetu Jagiellońskiego
autor zdjęcia: Bartosz Sadowski
źródło: Fotorzepa
Zbigniew Chlebowski jest przekonany, że panuje nad Klubem PO, choć ostatnio grupa senatorów złamała dyscyplinę i wbrew stanowisku rządu zagłosowała za dotacją dla Uniwersytetu Jagiellońskiego

Przewodniczący Klubu PO zapowiada, że Tomasz Misiak nigdy nie wróci do partii, i obiecuje, że Platforma nie zrezygnuje z uregulowania kwestii in vitro

Rz: Traci pan kontrolę nad Klubem PO? Mimo nakazów wasi senatorowie zagłosowali wbrew rządowi i poparli zwiększoną dotację dla Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Zbigniew Chlebowski: Jestem zadowolony z pracy klubu, panuje w nim dyscyplina. Głosowanie w Senacie to jedyne nieporozumienie w ciągu 1,5 roku. Powodem były jednorazowe zakłócenia w komunikacji na linii ministerstwo – klub. Sejm zwiększył dotację, ale Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego głośno nie protestowało.

Posłowie są niewinni, a dyscyplinująca rozmowa czeka minister Barbarę Kudrycką?

Dyscyplinująca rozmowa będzie z senatorami, którzy złamali dyscyplinę podczas głosowania. Jednak nie zamierzam wyciągać nadzwyczajnych konsekwencji. Uważam sprawę za zamkniętą. Przez 1,5 roku mieliśmy kilkanaście tysięcy głosowań i tylko jedno nieporozumienie.

A Święto Trzech Króli? Ponad 30 waszych posłów chciało, by był to dzień wolny od pracy, wbrew dyscyplinie klubowej.

Wtedy posłowie zostali ukarani upomnieniami. Ale w takich głosowaniach, które dotyczą głównie przekonań i sumienia, nie wyobrażam sobie kar finansowych czy wykluczenia z klubu. Co prawda, dla mnie skutki społeczno-gospodarcze dodatkowego dnia wolnego przerastają znaczenie światopoglądowe, ale dla kilku moich koleżanek i kolegów jest odwrotnie. Ja się z tym nie zgadzam, ale to szanuję....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8302

Spis treści
Zamów abonament