Nie wszystkie odpady spalisz w zakładowym piecu
Do niewielkiego kotła mogą trafić drewniane palety, ale już nie opony czy plastik. Przepisy zniechęcają przedsiębiorców do odzyskiwania energii z wytwarzanych u siebie odpadów
Spalanie czy raczej współspalanie śmieci to tylko z pozoru tania energia dla firmy. Do spalania odpadów plastikowych czy gumowych, a także choćby drewna rozbiórkowego, niezbędne jest bowiem zastosowanie kosztownych technologii oraz urządzeń. Zazwyczaj współspalania odpadów dokonuje się w bardzo wysokiej temperaturze, a instalacja musi być wyposażona w specjalne filtry.
Pozwolenia, badania i pomiary
Skomplikowane są też procedury prawne pozwalające podjąć taką działalność. Na instalację trzeba uzyskać pozwolenie środowiskowe na współspalanie odpadów, a także zezwolenie na odzysk odpadów albo unieszkodliwianie (z art. 26 ustawy o odpadach).
– Poza tym dla niektórych substancji trzeba prowadzić pomiary ciągłe, a okresowe dla innych (metale ciężkie, dioksyny i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta