Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rozprawy nie powinny się zamieniać w studio

28 kwietnia 2009 | Prawo | Marek Domagalski

Podczas medialnych procesów, jak pierwsza sprawa wyborcza o spot „Kolesie”, sale sądowe przypominają plan filmowy. Czy jesteśmy na to skazani?

Czwartkowa rozprawa przed warszawskim Sądem Okręgowym została przygotowana na najazd mediów. Wyznaczono ją w największej sali wydziału, byli też strażnicy sądowi. Ale chwilami przypominała raczej bazarek niż sąd.

Młoda sędzia (delegowana z sądu rejonowego) kilka razy uciszała wszystkich dziennikarzy, a nawet groziła wyproszeniem z sali, choć zamieszanie robiły media elektroniczne i fotoreporterzy.

Jak na bazarze

– Tłum na sali rozpraw, publiczność zmieszana z dziennikarzami, na mniejszych salach wręcz napierający na pełnomocników, utrudnia im pracę, wyłuszczenie argumentacji, nawiązanie z sędzią kontaktu. To są zwykle zaniedbania prezesa sądu. Dysponuje on przecież potężną administracją, która może zapewnić porządek na sali – wskazuje mec. Piotr Rogowski, pełnomocnik w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8304

Spis treści
Zamów abonament