Klich już nie chce mieć szefa obrony
Szef MON myśli nad tym, jak wycofać się z pomysłu utworzenia stanowiska dowodzącego siłami zbrojnymi – dowiedziała się nieoficjalnie „Rz”
W MON trwają prace nad przygotowaniem programu rozwoju sił zbrojnych na lata 2009 – 2018. Jeden z punktów tego dokumentu ma określać zasady powoływania szefa obrony. Podlegałby on bezpośrednio ministrowi i miałby dowodzić w jego imieniu siłami zbrojnymi. Za organ doradczy służyłoby mu kolegium dowódców złożone z dowódców wszystkich rodzajów sił zbrojnych.
Jednak, jak mówią...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta