Rzeszowski WSK po raz trzeci tnie zatrudnienie
Kryzys nie ominął największej fabryki lotniczej w Polsce. Firma chce zwolnić 350 osób
Będzie to już trzeci etap restrukturyzacji zatrudnienia w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W listopadzie zeszłego roku zwolniono 100 osób, a w marcu kolejne 120. W sumie zatrudnienie w WSK w ciągu pół roku zmniejszy się o blisko 600 osób, do około 3600 pracowników.
– Wyraźnie odczuwamy spadek zamówień na większość naszych wyrobów dostarczanych światowym koncernom – mówi ”Rz” prezes WSK PZL Rzeszów Marek Darecki. Wytwórnia specjalizuje się w produkcji elementów do małych samolotów, w tym rolniczych, a w tej dziedzinie kryzys jest najbardziej zauważalny. WSK dotknęło też ograniczenie zamówień ze strony MON.