Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zimerman karci Amerykę

28 kwietnia 2009 | Kultura | Jacek Przybylski

„Zostawcie mój kraj w spokoju” – rzucił w stronę publiczności w Los Angeles polski pianista.

Jak zauważył wczorajszy „Los Angeles Times”, Krystian Zimerman pod koniec sobotniego recitalu cichym, ale pełnym gniewu głosem oznajmił też, że to jego ostatni występ w Ameryce.

Decyzję uzasadnił polityką zagraniczną USA. Wspomniał też o obozie Guantanamo na Kubie. Około 30 – 40 osób opuściło salę, niektórzy przeklinając. – Są tacy, którzy na sam dźwięk słowa armia zaczynają maszerować – powiedział Krystian Zimerman.

– To artysta, który od lat publicznie sprzeciwia się wojnom i przekonuje, że wszystkie spory można rozwiązywać bez użycia siły. Jego wypowiedź w Los Angeles była więc tylko kropką nad i – tłumaczy „Rz” Andrzej Haluch, szef Warszawskiego Impresariatu Muzycznego, który od lat organizuje koncerty Krystiana Zimermana.

Brak okładki

Wydanie: 8304

Spis treści
Zamów abonament