Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Siedem procent zniżki na telefon

11 maja 2009 | Nieruchomości, budownictwo | Aneta Gawrońska
Cena ofertowa 63-metrowego mieszkania z wielkiej płyty  przy ul. Maltańskiej w Warszawie wynosiła 505 tys. zł.  Kupujący wynegocjował 45 tys. zł zniżki
źródło: metrohouse
Cena ofertowa 63-metrowego mieszkania z wielkiej płyty przy ul. Maltańskiej w Warszawie wynosiła 505 tys. zł. Kupujący wynegocjował 45 tys. zł zniżki

Najbardziej skłonni do negocjacji cenowych są właściciele większych mieszkań. U nich na telefon można zbić cenę wywoławczą nawet o 20 – 50 tys. zł. Na mniejsze ustępstwa idą sprzedający kawalerki i apartamenty w przedwojennych kamienicach

Sprawdziliśmy, o ile obniżą ceny ofertowe właściciele kawalerek, mieszkań dwu-, trzy- i czteropokojowych. Negocjacje dziennikarka prowadziła przez telefon, jeszcze przed obejrzeniem mieszkania, po zapoznaniu się z ofertą w Internecie.

Dołożą pralkę i szafę

O minimalnej nawet obniżce ceny nie chciał słyszeć właściciel 19-metrowego mieszkanka na Pradze-Północ. Za lokal do remontu w budynku z cegły z lat 50. ubiegłego wieku żąda 160 tys. zł. Proponujemy 150 tys. zł w gotówce, płatne od ręki.

– Nie ma mowy. Podana cena jest minimalna, niżej nie zejdę – ucina.

Nieco bardziej elastyczny okazał się właściciel 34-metrowego, nowego, wykończonego w nowoczesnym standardzie mieszkania na Białołęce. Jak zaznacza, cena – 280 tys. zł – nie jest sztywna. Na dzień dobry obniża ją do 275 tys. zł, a więc o jakieś 1,8 proc.

– Proszę przyjechać, to się dogadamy. Dołożę pani pralkę i lodówkę – zachęca.

Około 3,5 proc. zniżki ceny ofertowej udało nam się utargować u właścicielki ośmioletniej, 33-metrowej kawalerki na Saskiej Kępie. Cena ofertowa: 435 tys. zł. – Bank pożyczy nam jednak tylko 420 tys. zł – mówimy kategorycznie. Właścicielka zgadza się i obiecuje zostawić gratis „ładne ciemne meble”.

Chętna do negocjacji jest też sprzedająca kawalerkę na Mokotowie w bloku z wielkiej płyty. –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8314

Spis treści
Zamów abonament