Wielkie piece stygną w kryzysie
Kryzys zaskoczył huty, gdy szykowały się do żniw po modernizacji. Rok zaczął się fatalnie, a prognozy są złe
Globalne, finansowe tąpnięcie odbiło się już na ubiegłorocznych przychodach branży. Sięgnęły one 32 mld zł, kilka procent mniej niż w 2007 r. Ale tegoroczne wyniki będą najsłabsze od lat.
Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa szacuje, że w pierwszych miesiącach tego roku produkcja hutnicza spadła niemal o połowę w stosunku do zeszłorocznej. – Jeśli potwierdzą się optymistyczne scenariusze i wystartują zapowiadane wielkie budowy infrastrukturalne i inwestycje za pieniądze UE, do końca roku uda się trochę odrobić straty, ale trzeba się liczyć ze spadkiem produkcji rzędu 20 procent – mówi Romuald Talarek, prezes HIPH. Już w zeszłym roku huty bezpośrednio odczuły przede wszystkim załamanie w przemyśle motoryzacyjnym, maszynowym i sprzętu AGD. To niejedyne obszary wrażliwe z punktu widzenia branży.
Produkcja stali dla budownictwa ma dla hut w Polsce kluczowe znaczenie. Dotąd ceny surowca spadały, teraz są o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta