![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Początek horroru na placu Bankowym
Jazda pod prąd, zakazane skręty w lewo i pełna dezorientacja. Tak wyglądał pierwszy dzień remontu torowiska na pl. Bankowym
Komunikacyjny chaos to skutek rozpoczęcia trzeciego etapu remontu Trasy W-Z. Koparki i dźwigi opanowały wczoraj cały plac. Zniknęły tramwaje. Już od godz. 5 drogowcy zrywali szyny i asfalt.
Piesi nerwowo szukali informacji. – Jak dojechać do Wileńskiego? Gdzie jest przystanek w kierunku Bemowa? – pytali zdezorientowani.
Lewe skręty w lewo
Gubili się na placu także kierowcy. Jeszcze do niedawna ratusz straszył ich, że pl. Bankowy będzie całkowicie zamknięty dla samochodów między ul. gen. Andersa i Marszałkowską. Tędy miały jeździć tylko autobusy. Ale w ostatniej chwili decydenci zmienili zdanie. Kierowcy „dostali” po jednym pasie w każdą stronę. Ale z dodatkowym utrudnieniem: od Andersa przejazd...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
