Kiedy grozi utrata mieszkania
Zwolnienie z pracy, kłopoty finansowe osób prowadzących działalność gospodarczą, a także zaległości czynszowe mogą pozbawić mieszkania. Sprzedaje je komornik w drodze licytacji. Zawsze jednak istnieje szansa obrony
Przybywa osób, które nie płacą za mieszkanie, bo z różnych powodów popadły w tarapaty finansowe.
Dlatego warto zawczasu zadbać o to, by panować nad zadłużeniem. Sposobów jest kilka. Są wspólnoty, spółdzielnie, gminy i inni właściciele, którzy rozkładają dług na raty, w niektórych można go odpracować, m.in. malując klatki schodowe lub też sprzątając. Można też spróbować zamienić mieszkanie na mniejsze i tańsze.
Uwaga! Długi przedawniają się. W wypadku należności pieniężnych – po trzech latach (art. 118 kodeksu cywilnego). Przedawnienie uniemożliwia wniesienie sprawy do sądu.
Najpierw utrata samochodu
Procedura ścigania dłużnika wygląda następująco. Jeżeli mieszkanie jest zadłużone, zarząd wspólnoty wzywa właściciela, a władze spółdzielni, gminy – lokatora do zapłacenia długu. Spółdzielców oraz najemców można wezwać do zapłaty, gdy zaległości w opłatach wynoszą trzy miesiące. Wspólnoty mogą upomnieć właściciela, nawet gdy nie zapłacił zaliczki za jeden miesiąc.
Jeżeli wezwanie do zapłaty nie przynosi skutku, należności można dochodzić w sądzie w postępowaniu upominawczym oraz naliczać odsetki za zwłokę na podstawie kodeksu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta