Kapitalizm z ludzką twarzą
Niemieckie związki zawodowe chcą uczłowieczyć kapitalizm i uczynić go przyjaznym dla obywateli
„Konieczna jest alternatywa dla neoliberalizmu”, „Koniec z kasynowym kapitalizmem”, „Kapitalizm trzeba skierować na nowe tory” – takie i podobne hasła padały z trybuny Kongresu Kapitalistycznego zorganizowanego przez Niemieckie Stowarzyszenie Związków Zawodowych (DGB). Wygląda na to, że niemieckie związki, choć nie są najsilniejsze w Europie, zamierzają przejąć kierowniczą rolę na naszym kontynencie w walce o prawa klasy robotniczej i wszystkich pracowników.
– Wspólnie z lewicą musimy opracować nową wizję rozwoju i określić, jaki kapitalizm chcemy mieć – tłumaczył w piątek kilkuset zebranym związkowcom Sony Kapoor, były bankier Lehman Brothers, kierujący obecnie jednym z norweskich think tanków zajmujących się naprawą kapitalizmu. Uczestnicy kongresu potępili chciwość bankierów, krytykowali pozbawionych wszelkich skrupułów pracodawców, którzy dążąc do maksymalizacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta