Powiat nie może się obrażać na obywatela
Urząd musi się liczyć z tym, że niezadowolony obywatel będzie w ostrych słowach wypowiadać się o poczynaniach jego pracowników
Ochrona przed naruszeniem dóbr osobistych, np. czci czy dobrego imienia, mu nie przysługuje. Tak jednoznacznie stwierdził Sąd Najwyższy w precedensowym wyroku z 14 maja 2009 r.
Początek tej sprawie dało wszczęte w 2003 r. na wniosek powiatu warszawskiego zachodniego postępowanie administracyjne, które miało doprowadzić do wznowienia granic nieruchomości położonej w Łomiankach, a będących własnością Józefy B.K. Prace z tym związane prowadził Powiatowy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej (PODGiK) będący jednostką organizacyjną powiatu. W rezultacie tych działań okazało się, że nieruchomość Józefy B.K. wedle ustaleń poczynionych z udziałem PODGiK jest węższa o 2 m. W wyniku tzw. wznowienia granic o tyle szersza stała się nieruchomość sąsiednia, niewielka, ale zabudowana bardzo okazałym domem. Tak się stało, mimo że od lat 70. XIX wieku, odkąd nieruchomość znajduje się w rękach rodziny Józefy B.K., granice w terenie nie zmieniły się i są zgodne z mapami, w tym oryginalną mapą wydaną jej przez władze w 1984 r., gdy dopełniała formalności związanych z nabyciem tej nieruchomości w spadku.
Powiat chce przeprosin ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta