Fiskus zweryfikuje ceny w transakcjach
Jeśli przedsiębiorca kupuje firmowy majątek i płaci PCC, może spodziewać się, że urząd sprawdzi, czy podstawa opodatkowania nie jest za niska. Gdy kwota z umowy sprzedaży wyda mu się nierynkowa, może ją podwyższyć. Wzrośnie też podatek.
Co zrobić, aby przyjęta podstawa opodatkowania nie odbiegała od wartości rynkowej? Trzeba wziąć pod uwagę przeciętne ceny stosowane w obrocie rzeczami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem ich miejsca położenia, stanu i stopnia zużycia. Tak wynika z art. 6 ust. 2 ustawy o PCC. Przykładowo, wartość nieruchomości zwiększa ładne położenie (cicha i spokojna okolica), wygodna komunikacja (łatwy dojazd do centrum miasta) i dobry stan (po generalnym remoncie). Te wszystkie czynniki trzeba wziąć pod uwagę. Przydadzą się też aktualne zestawienia cen np. z biur nieruchomości. Miarodajne są ceny transakcyjne, a nie ofertowe (które są znacznie wyższe).
PCC nie odprowadzamy przy każdej transakcji. Nie zapłacimy go m.in., gdy jedna ze stron czynności jest opodatkowana VAT.