Gangster wsypał Lwa R.
Miał się posługiwać fałszywymi zwolnieniami lekarskimi. Jak ustaliła „Rz”, obciążył go skruszony przestępca Konrad T., który został tzw. małym świadkiem koronnym
Lew R., bohater jednej z najgłośniejszych afer korupcyjnych ostatnich lat, znowu ma kłopoty. Został wczoraj zatrzymany przez CBA, a prokuratura Apelacyjna w Łodzi postawiła mu zarzuty, za które grozi do dziesięciu lat więzienia. Śledczy podejrzewają, że znany producent filmowy posługiwał się fałszywą dokumentacją lekarską.
– Lwu R. przedstawiono zarzuty dotyczące pozyskania w niezgodny z prawem sposób badań lekarskich – mówi „Rz” mec. Marek Małecki, który bronił R. w sprawie o płatną protekcję wobec Agory.
Zeznania Konrada T.
Jak śledczy wpadli na trop afery, w którą mają być zamieszani lekarze, adwokaci, gangsterzy i znany producen t?
Wszystko zaczęło się od zeznań Konrada T., powiązanego z warszawskimi grupami przestępczymi. Był pośrednikiem między medykami a kancelariami adwokackimi – wynika z ustaleń łódzkich prokuratorów. Za pieniądze miał pomagać w załatwieniu fałszywych papierów, dzięki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta