Uniwersytet Jagielloński daje, nie zabiera
Teza, że budowa nowego III Kampusu UJ ma się odbywać kosztem innych polskich uczelni, jest nieprawdziwa – rektor UJ polemizuje z Edmundem Wittbrodtem
Warunkiem podjęcia starań przez Uniwersytet Jagielloński o ustanowienie przez Sejm RP programu wieloletniego „Budowa III Kampusu 600-lecia Odnowienia UJ” było to, aby finansowanie nowego kampusu nie odbywało się kosztem środków inwestycyjnych przeznaczonych dla uczelni, będących w dyspozycji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
W czasie pierwszego czytania rządowego projektu ustawy 9 maja 2001 roku o ustanowieniu programu wieloletniego Jerzy Zdrada, podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej, odpowiadając na pytania posłów, mówił: „W latach kolejnych obowiązkiem rządu będzie przygotowanie ustawy budżetowej zgodnie z dyspozycją art. 3 ust. 2 w sensie preliminowania takich środków, które współgrając ze środkami Ministerstwa Edukacji Narodowej, zapewnią realizację programu. Jest to w pełni realne i to w niczym nie zagraża pozostałym zamierzeniom inwestycyjnym w szkolnictwie wyższym. Chciałbym podkreślić to z całą mocą”.
Mieczysław Czerniawski, przewodniczący Komisji Finansów Publicznych, powiedział: „Oznacza to bowiem, że rząd w żadnym przypadku nie może przedkładać Sejmowi ustawy budżetowej z takim uzasadnieniem, że dlatego obniżamy nakłady na szkolnictwo wyższe i jego inwestycje, ponieważ potrzeba 60 milionów zł wygospodarować z budżetu na potrzeby Uniwersytetu Jagiellońskiego. Nie mam tu żadnych obaw i sądzę, że moi przyszli koledzy, pracując w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta