Kandydat Sampras
Największym zaskoczeniem pierwszego tygodnia wimbledońskiego turnieju była... piękna, słoneczna pogoda. Nowego dachu nad kortem centralnym nie trzeba było rozsuwać ani razu. W
W sensie sportowym nie zdarzyło się nic sensacyjnego. Trudno bowiem uznać za sensację wyeliminowanie w drugiej rundzie nieobecnej w cyklu WTA Tour przez 9 miesięcy (kontuzja barku) Marii Szarapowej, albo odpadnięcie w trzeciej rundzie słabej w tym roku, byłej liderki światowej listy Jeleny Janković. Wśród mężczyzn sensacja wydarzyła się jeszcze przed turniejem – ze startu zrezygnował (kontuzja kolana) obrońca tytułu i lider rankingu ATP Rafael Nadal. Roger Federer miał więc otwartą drogę do swojego szóstego triumfu w Wimbledonie i 15. w imprezach wielkoszlemowych. Drugi tydzień zaczął jako murowany faworyt do końcowego zwycięstwa i pewny kandydat do poprawienia rekordu Pete’a Samprasa, który karierę zakończył z 14 wygranymi turniejami Wielkiego Szlema.
14.00 | Polsat Sp. Ex. | piątek
15.00 | sobota i niedziela