Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dostać dziką kartę

03 lipca 2009 | Magazyn tv | Waldemar Mazur

Rozgrywki Ligi Światowej siatkarzy dotarły w miniony weekend do półmetka. W grupie D Polska wygrała tylko dwa mecze – z Wenezuelą na wyjeździe, przegrywając cztery – wszystkie z Brazylią, w Sao Paulo i Łodzi.

Do finałowego turnieju LŚ w Belgradzie zakwalifikują się zwycięzcy czterech grup, gospodarz (Serbia) oraz jedna drużyna z tzw. dziką kartą. Pierwsze miejsce Polski w grupie D jest już niemożliwe, bo Brazylia (jako jedyna z 16 drużyn nie doznała jeszcze porażki) na pewno go nie odda.

Polakom pozostaje walka o drugą pozycję i liczenie na łaskawość Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej, która przydzieli dodatkową przepustkę do Belgradu. Na tę łaskawość najlepiej zapracować zwycięstwami w pozostałych meczach. Na początek – dwoma nad Wenezuelą we Wrocławiu.

20.00 | Polsat | piątek i sobota

Brak okładki

Wydanie: 8360

Spis treści
Zamów abonament