Nie można polegać tylko na dobrej woli fiskusa
Chorzy i niepełnosprawni, którzy otrzymują od różnych fundacji pomoc z 1 procentu, obawiają się, że będą musieli zapłacić od niej podatek. Wszystko przez brak wyraźnych zwolnień w prawie
Ze względu na ułatwienia w przekazywaniu wsparcia organizacjom pożytku publicznego trafia do nich coraz więcej pieniędzy. Do końca sierpnia urzędy skarbowe przekażą im 400 mln zł (ponad 120 mln zł więcej niż rok wcześniej) z tytułu 1 proc. podatku. Kłopoty się zaczynają, gdy pomoc jest przyznawana konkretnym osobom.
Bez wyraźnych ulg
– O ile fundacje i stowarzyszenia mają etap zbierania pieniędzy dość szczegółowo uregulowany przez prawo podatkowe, o tyle osoby, które otrzymują wsparcie, mogą nie być do końca usatysfakcjonowane obecnym brzmieniem przepisów – mówi Anna Misiak, doradca podatkowy z firmy Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy. Wyjaśnia, że w stosunku do nich znajdują zastosowanie ogólne zasady wynikające z ustaw o podatku od spadków i darowizn oraz o PIT. Brak wyraźnych zwolnień budzi jednak ich obawy, że fiskus...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta