Sędziowie wolą popierać swoich
Krajowa Rada Sądownictwa nie powinna ograniczać liczby zgłaszanych prezydentowi wniosków o mianowanie na wolne stanowiska sędziowskie nawet wówczas, gdy chętnych jest więcej niż etatów
Takiego zdania jest Sąd Najwyższy, który zajmował się ostatnio sprawą adwokatki Ewy T. Ubiegała się ona o powołanie na urząd sędziego w jednym z sądów okręgowych. Razem z nią do konkursu stanęło dziewięciu innych kandydatów – sędziów rejonowych. Chętnych do objęcia urzędu było dziesięciu, a etatów – dziewięć.
Ostatecznie (po przeprowadzeniu całej żmudnej procedury opiniowania) KRS podjęła uchwałę,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta